Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Mowa nienawiści w internecie. Czy przekroczyliśmy granicę?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
5. Pytanie: kto ukierunkował podwyższoną demoralizację sprawcy na prezydenta Adamowicza? I to pytanie należy zadać MEDIOZNAWCOM.
Przecież policzono, która stacja dokonała 100 ataków medialnych na Adamowicza...
Ataki medialne?
To może zainteresuj się dlaczego PO wystawiła swojego kandydata na prezydenta przeciwko P. Adamowiczowi, a teraz leje krokodyle łzy.
po karaniu za mowe nienawisci przyjdzie czas na karanie myslozbrodni oraz cenzure gdy padna niewygodne dla main streamu slowa
To czego powinniśmy wszyscy bronić, to wolność słowa, bez względu na to, czy kogoś to obrazi lub urazi. Wolność słowa to podstawa demokracji. Kto tego nie rozumie, ten na demokrację nie zasługuje. Przeraża ideologizacja i polityzacja zabójstwa Pawła Adamowicza , przeraża domaganie się walki z mową nienawiści (cokolwiek by to nie znaczyło), bo to oczywisty wstęp do powszechnej cenzury. O tym , co jest mową nienawiści, a co nią nie jest, będą decydować najsilniejsi i będą tego używać jak pałki w wojnie o władzę.