już niczym innym nie potrafię sobie uzasadnić jej stronniczości i zadziorności a nawet kłótliwosci , którą bezwstydnie zaprezentowała wobec Gowina a dzisiaj wobec Bielana jak tylko brakiem lekarstw na menopausę , nie czuje już dystansu do siebie dziennikarka od hucpy".........oderwała się tak od rzeczywistości , że gdyby ja ktoś zapytał co to jest demokracja to miałaby problem z odpowiedzią / no , chyba żeby nakrzyczała na rozmówcę i wyszła /

Olejnik to (aktualnie) peowska "dziennikarka".

Wirtualne media bronią Olejnik, żenada. Wstyd