Nie przepadam za panią Olejnik. Natomiast amatorskich hien szczerze nie cierpię, niezależnie od tego, spod jakiego się sztandaru wywodzą. "Resortowe dzieci" to słaba, nieudokumentowana i ch…olera wie - po co - wyprodukowana pisaninka. Komuś - mówiąc kolokwialnie - żal dupę ściska?
WW2014-01-20 11:17
00
Kto jak kto, ale TW "Stokrotka" na prostytucji się zna...
TA2014-01-20 11:22
00
Czego Tu sie wstydzic, ze ojciec pracował w MInisterstwi Spraw wewnętrznych w BIurze B, zajmujaym sie tzw. obserwacja. czyli facetami, ktoryz łazili za szpiegami, opozycjonistami, pilnowali ambasad z tzw. stałych punktów, Robota jak robota. Czy Olejnik jest winna, ze stary mail taka roobotę. wiadomo, ze nie jest winna. to po jaka cholere robi z siebie dziewicę orleanska., przecież Moniska to czasu porzełomu zadna opozycjniostka nie jest dopiero po 89 roku a tak na dobra sprawe w laytach 90 zaczeła wyrabiac swobie solidarnosciowo wolnosciowe papiery. Kobieto !!! nie yłymacz sie jak jestes niewinna, a w moim pojeciu jestes poza podejrzeniem. Jesli ojciec był tzw B-etkarzem to trzeba to powiedziec a nie wydurnaic się, było legalne państwo ?? było a było uznane przez ONZ ? Było to miało prawo, zeby miec sluzby specjalne, a czy też służby nazywały sie tak czy siak czy srak a jakież to ma dzis znaczenie. Monko Olejnik weż ty sie opamietaj, bo ojeci sie w grobie przewraca....
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Monika Olejnik pozwie autorów „Resortowych dzieci”. „To dziennikarska prostytucja”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (49)
WASZE KOMENTARZE
Nie przepadam za panią Olejnik. Natomiast amatorskich hien szczerze nie cierpię, niezależnie od tego, spod jakiego się sztandaru wywodzą. "Resortowe dzieci" to słaba, nieudokumentowana i ch…olera wie - po co - wyprodukowana pisaninka. Komuś - mówiąc kolokwialnie - żal dupę ściska?
Kto jak kto, ale TW "Stokrotka" na prostytucji się zna...
Czego Tu sie wstydzic, ze ojciec pracował w MInisterstwi Spraw wewnętrznych w BIurze B, zajmujaym sie tzw. obserwacja. czyli facetami, ktoryz łazili za szpiegami, opozycjonistami, pilnowali ambasad z tzw. stałych punktów, Robota jak robota. Czy Olejnik jest winna, ze stary mail taka roobotę. wiadomo, ze nie jest winna. to po jaka cholere robi z siebie dziewicę orleanska., przecież Moniska to czasu porzełomu zadna opozycjniostka nie jest dopiero po 89 roku a tak na dobra sprawe w laytach 90 zaczeła wyrabiac swobie solidarnosciowo wolnosciowe papiery. Kobieto !!! nie yłymacz sie jak jestes niewinna, a w moim pojeciu jestes poza podejrzeniem. Jesli ojciec był tzw B-etkarzem to trzeba to powiedziec a nie wydurnaic się, było legalne państwo ?? było a było uznane przez ONZ ? Było to miało prawo, zeby miec sluzby specjalne, a czy też służby nazywały sie tak czy siak czy srak a jakież to ma dzis znaczenie. Monko Olejnik weż ty sie opamietaj, bo ojeci sie w grobie przewraca....