TVPiS za to są wolne, a nawet powolne PiSobolszewikom
Ale się PiSobolszewickie trolle męczą z tym minusowaniem
Jeśli brak poparcia dla czyjej opinni to jest trolling, to czym jest tfuuuj komĘtarz?
Tej2022-05-23 15:53
00
Polacy to nie znoszą ludzi, którzy się wyróżniają, odnoszą sukces, tym którym dobrze się wiedzie, sa odważni, a jeszcze jak to jest kobieta to najlepiej ja podeptać. Do takich ludzi Polacy zieja jadem, plują i ubliżają, poniżają. Pod tym względem się nic nie zmieniło, zaściankowość Europy.
Owszem, w porównaniu z Polską Europa jest zaściankiem.
Marlena2022-05-23 17:10
00
Moim zdaniem... Niestety nie słucha rozmówców. Zadaje po dwa, trzy pytania i nie słucha odpowiedzi. Przerywa, gdy ktoś nie odpowiada tak jak chce. Pytania często z tezą, a na twarzy złość wobec tego, co zaprosiła. To po prostu brak profesjonalizmu i zaprzeczenie tego, co w dziennikarstwie najważniejsze - poszukiwania prawdy. Godzina emisji powoduje popularność. Ale co z tego? Widzowie mogą zobaczyć, że często nie szanuje swoich rozmówców. I te otwarte usta... Odpowiedzialność za takie "dziennikarstwo" to nie tylko wina tej prowadzącej, ale przede wszystkim osób, które ją promują i pozwalają na to o takiej godzinie. Niektóre osoby próbują ją naśladować w innych stacjach - są również irytujące, jeśli nie bardziej.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Monika Olejnik od 40 lat w radiu i telewizji. W TVN24 nadal "wita w wolnych mediach"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (76)
WASZE KOMENTARZE
Jeśli brak poparcia dla czyjej opinni to jest trolling, to czym jest tfuuuj komĘtarz?
Moim zdaniem... Niestety nie słucha rozmówców. Zadaje po dwa, trzy pytania i nie słucha odpowiedzi. Przerywa, gdy ktoś nie odpowiada tak jak chce. Pytania często z tezą, a na twarzy złość wobec tego, co zaprosiła. To po prostu brak profesjonalizmu i zaprzeczenie tego, co w dziennikarstwie najważniejsze - poszukiwania prawdy. Godzina emisji powoduje popularność. Ale co z tego? Widzowie mogą zobaczyć, że często nie szanuje swoich rozmówców. I te otwarte usta... Odpowiedzialność za takie "dziennikarstwo" to nie tylko wina tej prowadzącej, ale przede wszystkim osób, które ją promują i pozwalają na to o takiej godzinie. Niektóre osoby próbują ją naśladować w innych stacjach - są również irytujące, jeśli nie bardziej.