Prezes boi się, żeby Rada Nadzorcza nie przygotowała jakiegoś niemiłego pisemka dla niego, więc robi uderzenie wyprzedzające. Zasypie ich stertą papierów i analiz, dowodzących, jaki genialny z niego strateg i że potrzebuje tylko czasu, by wdrożyć plany w życie. Firma co prawda tego nie przetrwa, komornik lada chwila zaklei tasiemkami wejście, ale co tam, nabiorą się na to, zakład?

Czyja firma i za ile " wygrała " przetarg na opracowanie nowej struktury organizacyjnej TVP ? Bo przecież nie zrobił tego nikt z tabunu etatowych dyrektorów i specjalistów od wszystkiego.Teraz - tak jak to miało już miejsce w przeszłości - skoro wydano furę kasy to bezpieczniej - czy to ma sens czy nie - będzie wprowadzić te zmiany w życie . Alleluja i do przodu !

braun też do zwolnienia bez odprawy.................