Czyli podsumowując kapitał zagraniczny zdecydowaną przewagę ma tylko w dziennikach regionalnych? Jaki to w sumie nakład, ktoś przypomni?

Nie życzę sobie, by polski bank, polski wiodący ubezpieczyciel i polski dostawca paliw utopili pieniądze w prasie papierowej. Bo zapłacę za to w cenie konta, OC i benzyny.

I bez udawania! Chodzi nie o koncentrację kapitału, tylko o odstraszanie od krytyki głupoty rządzących.

Czyli co? Nacjonalizacja??? Facebook kupcie, cha, cha, cha!