Oj mali zazdrośnicy, większość z Was gdyby miała taką możliwość robiłaby to samo co Kłeczek, jeszcze go czekają że trzy lata doskonale płatnych zleceń a potem nawet ja PO dojdzie do władzy to on będzie tak zafutrowany że nie będzie nic musiał robić do końca życia,i będzie wylegiwał się np na Mauritiusie, zresztą rozwiązanie z nim kontraktu będzie się wiązać z wypłaceniem olbrzymiego odszkodowania, to samo tyczy redaktorów H K Z R itd, natomiast jak PIS wygra wybory to Kłeczek będzie milionerem, można się na to zżymać ale taka jest prawda, po tym artykule widzę że Kłeczek jest jednak mądrzejszy niż Wy wszyscy razem wzięci , komentatorzy pożal się Boże, pracujący za 3 tysiaki i klepiacy bzdury w klawiaturę, Kłeczek górą !!

Może i zachowanie dziennikarze TVP nie jest profesjonalne ale zasranym powtórzę zasranym obowiązkiem polityków niezależnie z jakiej opcji politycznej pochodzą jest odpowiadanie na pytania nawet te najbardziej trudne.

Rozumiem, że tak samo będziesz bronił dziennikarzy, którzy pytają rząd o wyciek maili i są podczas konferencji prasowych rozłączani?

Sensacja, że dziennikarz zadał pytania! Niesamowite! Co z zbydlęcenie! Żeby dziennikarz zadawał pytania? Szczyt! To się w głowie nie mieści! No jak on tak może? Zadaje pytania! Straszne! Do czego w ten sposób dojdziemy? Do uzyskania odpowiedz od polityka? Przecież to nienormalne żeby polityk musiał odpowiadać na pytania, których nie lubi. Do czego ten świat dojdzie gdyby było inaczej? Żeby polityk musiał odpowiadać na pytania? Tak nie może być!