Podobno Marta Manowska zachęca do udziału w castingach. To może ona będzie prowadzącą. Fajnie by było.
widz2015-01-19 14:36
00
Program jest ciekawy, ale produkcja niezmiennie go psuje. Porównując z pierwszą edycją, jest duża zmiana na gorsze. Kiedyś najważniejsi byli uczestnicy - teraz trenerzy. Te ich przekomarzania się, zajmowanie się swoją osobą itp... Czasem niesmacznie się robi, gdy uczestnik musi czekać, aż będzie mógł wybrać trenera. Podobno w amerykańskiej wersji nie ma przekonywania uczestników - mówią parę słów o występie i czekają, aż uczestnik zadecyduje. Ponadto zdecydowanie za dużo występów trenerów - ostatnia edycja dodała kolejny - bitwy trenerów - po co to? Lans trenerów i tyle. Wkurzają mnie też tancerki - po co one? W pierwszej edycji nikt nie tańczył i było ok. A taniej z pewnością. Zmiany trenerów powinny być częstsze. Nie rozumiem jak można siedzieć po raz piąty w fotelu i udawać, że jeszcze ma się coś nowego do powiedzenia. Natomiast co do zarzutu, że program nie skutkuje wielkimi karierami uczestników - trudno oczekiwać, ze tvp będzie prowadzić każdego za rączkę, dawać mu piosenki i organizować trasy koncertowe. Jak ktoś nie ma na siebie pomysłu, to program nic mu nie da. Bo on daje tylko chwilową popularność. Resztę już każdy musi robić sam. Mi to nie przeszkadza, oglądam program w celach rozrywkowych - i uważam, że mam do tego prawo. Skoro jest w tv tyle sportu i seriali, to może być jeden porządny program tego typu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Mielcarz, Górniak, Piekarczyk i Steczkowska odchodzą z „The Voice of Poland”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
no i zostali Ci co na muzyce znają się najmniej.
Podobno Marta Manowska zachęca do udziału w castingach. To może ona będzie prowadzącą. Fajnie by było.
Program jest ciekawy, ale produkcja niezmiennie go psuje. Porównując z pierwszą edycją, jest duża zmiana na gorsze. Kiedyś najważniejsi byli uczestnicy - teraz trenerzy. Te ich przekomarzania się, zajmowanie się swoją osobą itp... Czasem niesmacznie się robi, gdy uczestnik musi czekać, aż będzie mógł wybrać trenera. Podobno w amerykańskiej wersji nie ma przekonywania uczestników - mówią parę słów o występie i czekają, aż uczestnik zadecyduje. Ponadto zdecydowanie za dużo występów trenerów - ostatnia edycja dodała kolejny - bitwy trenerów - po co to? Lans trenerów i tyle. Wkurzają mnie też tancerki - po co one? W pierwszej edycji nikt nie tańczył i było ok. A taniej z pewnością. Zmiany trenerów powinny być częstsze. Nie rozumiem jak można siedzieć po raz piąty w fotelu i udawać, że jeszcze ma się coś nowego do powiedzenia. Natomiast co do zarzutu, że program nie skutkuje wielkimi karierami uczestników - trudno oczekiwać, ze tvp będzie prowadzić każdego za rączkę, dawać mu piosenki i organizować trasy koncertowe. Jak ktoś nie ma na siebie pomysłu, to program nic mu nie da. Bo on daje tylko chwilową popularność. Resztę już każdy musi robić sam. Mi to nie przeszkadza, oglądam program w celach rozrywkowych - i uważam, że mam do tego prawo. Skoro jest w tv tyle sportu i seriali, to może być jeden porządny program tego typu.