Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Michał Pol: Przyszłość należy do dziennikarzy multimedialnych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Bardzo smutny obraz człowieka wyłania się z tego tekstu. Mimo wszelkich multimedialności, hiperaktywności, megaentuzjazumu, multitaskingu i stałej gotowości do dzielenia się contentem, o pełnej symbiozie ze smartfonem nie wspominając...
Mam takie same zdanie na temat Pola. To prawda on jest "multimedialny". Jest wszędzie, ale w niczym nie jest dobry. Takie jest moje zdanie. Ani dobrze nie pisze, jak np. Wilkowicz, Stanowski czy Stec. Ani nie przeprowadza wywiadów takich jak np. Ćwiąkała. Nie wypada dobrze w telewizji. Nie komentuje, nie opowiada ciekawie. Takie dziennikarz od wszystkiego, a zarazem niczego. W żadnego dziedzinie nie błyszczy poza "multimedialnością". Zresztą, nawet na Twitterze inni dziennikarze sportowi pod względem "ciekawości" i fachowości już dawno go przegonili. Nie pojmuje fenomenu.
Pol to już przeszłość