Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Michał Oleszczyk, Dawid Wildstein i Piotr Pałka wicedyrektorami TVP1
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
Dawidowi proponuje programy publicystyczne "Nie da się ukryć manipulacji" Muchy, "Propaganda jak za Gierka" Bronisława Wildsteina i cykliczne wywiady z min. Glińskim"To jest cyrk". No i program autorski dla Dawida Wildsteina "Kiedyś chciałbym być dziennikarzem"
A stary PRowiec a teraz chwilowo dziennikarz ŁĘSKI nie zostanie awansowany? Po LIŚCIE PREMII KURSKIEGO wydawał się dyrektorem murowanym.
To jest po prostu przykre dla całego warszawskiego środowiska dziennikarskiego. Kto odszedł z tej branży lub został z niej usunięty dawno temu - niech się cieszy, że dziś nie pracuje w jakimś TVN czy TVP i nie musi patrzeć ,jak kolejne przypadkowe osoby w upolitycznionej publicznej telewizji osiągają "sukcesy" (bardzo gruby cudzysłów) często bez większego powiązania z ich dokonaniami zawodowymi (mówiąc językiem dyplomacji).
Ludzie z zewnątrz myślą: ot, kolejne zmiany kadrowe.
Jednak nawet najmłodsi dziennikarze telewizyjni wiedzą, jaka katastrofa pod kątem kompetencji, doświadczenia czy zwykłej przyzwoitości zawodowej, dzieje się w telewizji publicznej.
Do jakiej organizacji mediów publicznych się ten kraj doprowadził? Praktycznie każdy może dziś zostać prezesem TVP czy dyrektorem w tej "korporacji" - cała TVP stała się totalnym łupem partyjnym. I nie chodzi tylko o PiS. Jak patrzę na toczące pianę Gwiazdy Dziennikarstwa Polskiego które chwilowo odsunięte od wielotysięcznych comiesięcznych kontraktów walczą z Pisem a myślą tylko o dorwaniu się do TVP za kilka lat na nowo - byle tylko dostać program publicystyczny i wyciągać za niego grubo ponad 150 tys. miesięcznie - to aż się na wymioty zbiera.
Jedyne co można zrobić z TVP i PR to je całkowicie zaorać, sprzedać, zlikwidować.
Każdy kto sądzi inaczej ten bredzi albo chce się dorwać do ciepłych etatów.
Czy telewizja publiczna jest potrzebna a płacenie na nią musi być obowiązkowe?
A niby dlaczego?
Skoro mamy TV i radio, żądam powstania prasy publicznej!
Będą to rządowo nadzorowane gazety, opłacane z obowiązkowego dla wszystkich abonamentu i reklam.
Idźmy dalej - ściągajmy abonament na publiczne portale internetowe. Świat się zmienia, rozwija się internet, czemu jeszcze nie mamy obowiązku finansowania portali publicznych, które z misją - w odróżnieniu od fake newsów - będą nas zaspokajały obiektywną informacją!