Cholewińskiemu puszczają newry w zderzeniu z "dziennikarstwem" jakie kwitnie w newsroomie na Ostrobramskiej. Takiej masy kretynów na metr kwadratowy nie ma nawet w Tworkach. I tak jest od lat, bo w większości to znajmi królika, pociotki i srotki pań z księgowości i sprzątaczek u Solorza. Taka rodzinna firma! Buahahhahaha.
Zyga2021-10-04 17:33
00
Zasada jest taka, jak masz przypięty mikrofon to nawet do WC nie idź ( aby nie było słychać obstrukcji ), a tym bardziej nie rozmawiaj przez telefon z rodziną bo reżyserka może to słyszeć lub omyłkowo puści na wizję. Mikrofon działa na podsłuch !
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Wpadka Michała Cholewińskiego w Polsat News: „K…a, to w kategoriach planety!”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Cholewińskiemu puszczają newry w zderzeniu z "dziennikarstwem" jakie kwitnie w newsroomie na Ostrobramskiej. Takiej masy kretynów na metr kwadratowy nie ma nawet w Tworkach. I tak jest od lat, bo w większości to znajmi królika, pociotki i srotki pań z księgowości i sprzątaczek u Solorza. Taka rodzinna firma! Buahahhahaha.
Zasada jest taka, jak masz przypięty mikrofon to nawet do WC nie idź ( aby nie było słychać obstrukcji ), a tym bardziej nie rozmawiaj przez telefon z rodziną bo reżyserka może to słyszeć lub omyłkowo puści na wizję. Mikrofon działa na podsłuch !