Przestałem słuchać jebo kłamstw przy okazji piątego "nowego otwarcia", jakie zdążył ogłosić w ciągu roku. I straciłem rachubę, ile już ich było.
hj2018-12-15 11:51
00
Jedyny problem tego pana jest taki, że inny pan z Żoliborza może wstać w którąś niedzielę, zjeść rosół, poczytać gazety i iść spać o 19:00, a w poniedziałek rano z Nowogrodzkiej odwołać Mateusza i całą świtę. Z Prezydentem trochę ciężej, ale też dałoby radę.
Tyle w temacie.
wujek2018-12-15 14:48
00
A no i co do "wizerunków" - był już Kazio Marcinkiewicz, który miał dużą charyzmę, a został wymieniony niczym stażysta.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Mateusz Morawiecki to premier przewidywalny, nie tak bezbarwny jak Beata Szydło ani tak płaski jak Ewa Kopacz
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (28)
WASZE KOMENTARZE
Przestałem słuchać jebo kłamstw przy okazji piątego "nowego otwarcia", jakie zdążył ogłosić w ciągu roku. I straciłem rachubę, ile już ich było.
Jedyny problem tego pana jest taki, że inny pan z Żoliborza może wstać w którąś niedzielę, zjeść rosół, poczytać gazety i iść spać o 19:00, a w poniedziałek rano z Nowogrodzkiej odwołać Mateusza i całą świtę. Z Prezydentem trochę ciężej, ale też dałoby radę.
Tyle w temacie.
A no i co do "wizerunków" - był już Kazio Marcinkiewicz, który miał dużą charyzmę, a został wymieniony niczym stażysta.