Jak można w Faktach nie wspomnieć o Konferencji Monachijskiej, chyba najważniejszym odbywającym się obecnie wydarzeniu w sprawach polityki i bezpieczeństwa. To jakby na kanale sportowym nie mówić o Pjongczangu. Miejsce na reportaż o "krowie «na gigancie»" natomiast się znalazło. I to jest ten poważny program informacyjny. Sito informacyjne poraża - co puścimy a co nie. Swoją drogą, to była idealna sytuacja do ataku na PiS i Morawieckiego. Dlaczego nie podjęli tematu? O co to chodzi? Czyżby przełożona wajcha przez Discovery?

Jak można w Faktach nie wspomnieć o Konferencji Monachijskiej, chyba najważniejszym odbywającym się obecnie wydarzeniu w sprawach polityki i bezpieczeństwa. To jakby na kanale sportowym nie mówić o Pjongczangu. Miejsce na reportaż o "krowie «na gigancie»" natomiast się znalazło. I to jest ten poważny program informacyjny. Sito informacyjne poraża - co puścimy a co nie. Swoją drogą, to była idealna sytuacja do ataku na PiS i Morawieckiego. Dlaczego nie podjęli tematu? O co to chodzi? Czyżby przełożona wajcha przez Discovery?

Przecież on mówi o konferencji w Monachium nie o słowach Morawieckiego. Nie było słowa o konferencji. Dla każdego rozumnego wydaje się, że ta konferencja a nie ucieczka krowy powinna mieć miejsce w Faktach. Programy informacyjne nie są komercyjne, mają przekazywać informacje zgodnie z etosem dziennikarskim. Tak jak lekarz prywatnie także ma leczyć zgodnie z przysięgom Hipokratesa. Nie podanie tej informacji ja traktuję na równi z fake news. Bo ma kreować konkretny ogląd świata wbrew faktom.
Nie będzie ani GW ani żadna władza ustalać co ma komercja pokazywać - i może warto się z tym pogodzić zamiast lamentować . Może nie warto było w sobotę wspominać o kolejnym paździerzu jakiego ktoś narobił , może warto było poczekać aż uzbiera się stos zagranicznych komentarzy i zamiast jednego zdania sprawę pokazać całościowo . Jakieś bezsensowne ujadanie - po desperackim komunikacie władzy po 2-giej w nocy pokażą , bo jak widać władza sama się dobija aby to pokazać.

Dziś doszło do kolejnego skandalicznego ataku na polską ambasadę w Izraelu. Wpisuje się to w cały ciąg antypolonizmu w Izraelu. Czy izrael jest wstanie jako państwo zapewnić w ogóle bezpieczeństwo placówkom dyplomatycznym na swoim terenie? Czy dziennikarz Eli Barbur przeprosi?, że na twitterze pomyślał, że atak był na ambasadę Izraela w PL, więc uderzył w znane tony, a jak się okazało że to ambasada PL w Izraelu, to zmiękł.