Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Marszałek Senatu zapowiada procesy karne przeciw dziennikarzom ws. informacji o pieniądzach w kopertach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Do Pana Pereiry, tryb jaki kancelaria Panu wytoczyła, to przestępstwo zwane POMÓWIENIEM. Żeby mógł się Pan douczyć:
"Zgodnie z definicją art. 212 § 1 Kodeksu karnego zniesławienie polega na pomawianiu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności. Zniesławić można nie tylko pojedynczą osobę fizyczną, ale także grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej. Zniesławienie musi odnosić się do postępowania (np. głosimy, że pan X prowadzi bardzo niemoralne życie) lub właściwości (np. ogłaszamy, że pan Y jest narkomanem lub stwierdzamy, że działanie spółki A jest pozbawione profesjonalizmu). Warto zauważyć, że aby pociągnąć sprawcę do odpowiedzialności, pomówienie nie musi odnieść zamierzonego skutku w postaci utraty zaufania do pokrzywdzonego lub jego poniżenie. Wystarczającym jest, że czyjaś wypowiedź może potencjalnie spowodować taką sytuację. Przekazana informacja powinna wywoływać obiektywne poczucie poniżenia, bowiem odbierane go jedynie przez osobę, do której odnosi się dana wypowiedź nie wypełnia znamion zniesławienia."