Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Mariusz Wawer: z Glaubicz Garwolińska Consultants do Euro RSCG Sensors
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (11)
WASZE KOMENTARZE
ZAZDROŚĆ WAS ZŻERA. Czy zawsze staż pracy się sumuje. A może tak w jednym czasie można zdobywać różne doświadczenia. Tylko tyle potraficie - krytykować? A co sami osiągnęliście.
TAK - jest młody i bardzo, bardzo zdolny człowiek.
BRAWO PANIE MARIUSZU
Oczywiście, że w jednym czasie można zdobywać różne doświadczenia, jednak z punktu widzenia etyki zawodowej obu profesji, nie można być JEDNOCZEŚNIE PR'owcem i dziennikarzem!
"Nie do pomyślenia jest, aby dziennikarz był jednocześnie PR-owcem - mówi członek Rady Etyki Public Relations dr Jacek Barlik. - Zdarzają się przejścia z jednej na drugą stronę barykady, ale siedzenie na niej okrakiem jest nie do przyjęcia. Nie można reprezentować interesów spółki, instytucji czy grupy i jednocześnie pracować jako dziennikarz. Branża PR istnieje w Polsce od dwudziestu lat i pewne standardy są dla wszystkich oczywiste - komentuje dr Barlik.
Łączenie pracy PR-owca i dziennikarza znalazło się, obok np. kradzieży pomysłów czy korupcji, na liście siedmiu grzechów głównych polskich PR-owców, opracowanej przez Radę Etyki Public Relations.
Podobnie przypadek Konarskiej oceniają dziennikarze. - Wszystkie kodeksy dziennikarskie wyraźnie mówią, że łączenie tych dwóch profesji jest niedopuszczalne. To konflikt interesów w najczystszej postaci - mówi Barbara Rogalska, wiceprezes warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich.
"Nie do pomyślenia jest, aby dziennikarz był jednocześnie PR-owcem - mówi członek Rady Etyki Public Relations dr Jacek Barlik. - Zdarzają się przejścia z jednej na drugą stronę barykady, ale siedzenie na niej okrakiem jest nie do przyjęcia. Nie można reprezentować interesów spółki, instytucji czy grupy i jednocześnie pracować jako dziennikarz. Branża PR istnieje w Polsce od dwudziestu lat i pewne standardy są dla wszystkich oczywiste - komentuje dr Barlik.
Łączenie pracy PR-owca i dziennikarza znalazło się, obok np. kradzieży pomysłów czy korupcji, na liście siedmiu grzechów głównych polskich PR-owców, opracowanej przez Radę Etyki Public Relations.
- Wszystkie kodeksy dziennikarskie wyraźnie mówią, że łączenie tych dwóch profesji jest niedopuszczalne. To konflikt interesów w najczystszej postaci - mówi Barbara Rogalska, wiceprezes warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. "
Coś ostatnio cicho o Pavarottim polskiego PR... Panie Mariuszu... może Pan coś "dzisiej" nam "weznie" napisze...