Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Mariusz Szczygieł: Gdyby nie było gazet, pisałbym na płotach
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (16)
WASZE KOMENTARZE
Muszyński utrzymuje się ze swojej firmy organizującej wyjazdy w egzotyczne miejsca, Jabłońska dorabia tłumaczeniami. Zobaczymy jak długo Wałkanowska i reszta absolwentów z IR, którzy są nie tylko nominowani, ale dostają nawet nagrody będzie dalej pisać do Wyborczej, Polityki, TP za "co łaska" czekając często po kilka miesięcy na publikacje i wypłatę wynagrodzenia. A Mariusz jest wporzo, tylko gdyby dziś zaczynał karierę jako dziennikarz, to już dawno przestałby nim być.
A co byś robił gdyby nie było pedałów kolarzu ?
Piarus, prezentujesz chamstwo, ponad wszystko.