Szkolnik to pisowiec i gorliwy katolik. Do tego trochę zdziecinniały. W sumie to przecież koń władcy może być awansowany. W normalnej sytuacji szefem mógłby zostać Jacek Laskowski albo Piotr Sobczyński a nawet gdy prawicowe poglądy są wymogiem to Przemysław Babiarz... Ale tu sytuacji normalnej nie mamy, zostanie więc ktoś nomen omen... szkolny.

Sobczyński to dobry pomysł. Rzetelny dziennikarz, doświadczenie, zrównoważenie, spokój, kultura osobista.

To co jest wyżej to jakiś surrealistyczny żart . Szkolnikowski jest Borowiec Sportu . Przecież każdy wie że to się nie uda , zniszczy kanał ,który jakoś zaczynał wstawać . przecież to nie dziennikarz !!!!!!!!!!!

Marek był dziennikarzem, bez przesady. Po kilku latach odszedł z Korzeniowskim żeby sprzedawać sportowcom ubezpieczenia, ale wcześniej robił dużo roboty reporterskiej.
Wykształcony gość, na poziomie. Nie jest żadnym pisiorem, przynajmniej nie daje po sobie poznać. Zresztą to jest sport, nie ma to aż takiego znaczenia.

Nie ma znaczenia?? szef sportu w TVP?? w pisowskiej TVP???? nie, nie ma przypadków.

To co jest wyżej to jakiś surrealistyczny żart . Szkolnikowski jest Borowiec Sportu . Przecież każdy wie że to się nie uda , zniszczy kanał ,który jakoś zaczynał wstawać . przecież to nie dziennikarz !!!!!!!!!!!

Marek był dziennikarzem, bez przesady. Po kilku latach odszedł z Korzeniowskim żeby sprzedawać sportowcom ubezpieczenia, ale wcześniej robił dużo roboty reporterskiej.
Wykształcony gość, na poziomie. Nie jest żadnym pisiorem, przynajmniej nie daje po sobie poznać. Zresztą to jest sport, nie ma to aż takiego znaczenia.

Kanał zaczyna wstawać od 8 lat, odkąd dyrektorem jest pan Szaranowicz.....