Pamiętam jak katoliccy muzycy mówili o tym jak nie wolno było puszczać ich bardzo popularnych utworów w Trójce za poprzedniej władzy. A ile razy Kazik dostał odmowę od zarządu cmentarza na prośbę o odwiedzenie grobów mu bliskich?

Komunistyczna propaganda miała zdecydowanie więcej polotu i kultury niż to pisowskie, niedouczone badziewie

Typowa prowokacja: zlamal regulamin, wrzucil piosenke z poza listy, a potem wielkim gestem odszedl. Moze latwiej mi oceniac bo Trojki sluchalem tylko jako dzieciak, ale prezenterzy tego radia robia teraz jakis teatr polityczny wokol siebie, zamiast porzadnej roboty dla sluchaczy.