Mój tata miał powiedzenie : pluć się chce. To brak szacunku dla wszystkich, od słuchaczy przez dziennikarzy do muzyków. Dokąd zmierzają ludzie / dyrektorzy / podejmujący takie decyzje? Na co liczą i co chcą zbudować? Dziś rewelacyjnie udaje się im zniechęcać ludzi do mediów publicznych.
20202020-05-17 10:44
00
Z LP3 byłem od samego początku, od pierwszego notowania. Nawet za PRL-u nie było czegoś takiego. Pojedyncze utwory czy konkretni wykonawcy byli wtedy zakazani (mam na myśli np. Maanam) - ale nikt wtedy nie ingerował w żadne notowanie LP3 ani nie unieważnił żadnego z tamtych notowań LP3. Gdy patrzę na to wszystko, to przychodzi mi na myśl bardziej ogólny wniosek. Ten utwór Kazika nie powinien być grany w żadnej radiowej stacji bo żadna to "kultura". Więcej: ten utwór w ogóle nie powinien powstać. Dlatego, że to co było dla Kazika inspiracją - nie powinno się w ogóle wydarzyć! Wszystko to tylko obnaża słabość nas wszystkich. Bez wyjątku! Polacy to najbardziej waleczny naród na świecie. W czasach II Wojny Światowej walczyliśmy przeciwko hitlerowskiemu nazizmowi. Wszędzie. Jedni pod Lenino, drudzy pod Monte Cassino. Ale i jedni i drudzy przeciwko zewnętrznemu wrogowi. W czasach PRL-u wszyscy buntowaliśmy się przeciwko narzuconej nam "przyjaźni z bratnim narodem radzieckim" i wszyscy zjednoczeni walczyliśmy. O wolną Polskę. W 1989 roku zwyciężyliśmy! Pokonaliśmy zewnętrznych wrogów! Tymczasem Ktoś bardzo nam bliski już wcześniej mówił nam: "pamiętajcie - wolność jest dla ludzi mądrych". Niestety - nie wzięliśmy sobie tego do serca. Nasza nieprzemożna konieczność "wymachiwania szabelką" wzięła górę nad logiką. Z braku zewnętrznego wroga - zaczęliśmy dla kurażu i dla zasady walczyć... sami ze sobą. Bo waleczność wszak jest w naszych genach zapisana. I będziemy to robić dalej, będziemy dalej trwać w tym oślim uporze, w tym baranim pędzie. Aż osłabimy i ośmieszymy Polskę do tego stopnia, że znów ktoś inny to wykorzysta. I znów pojawi się zewnętrzny wróg, wróg wspólny dla wszystkich. Historia uczy jednego: że jeszcze nigdy nikogo niczego nie nauczyła. Przecież wolność, demokracja, pluralizm, wolność słowa i poglądów nie powinna polegać na tym, że Polacy dzielą się na partie, frakcje, odłamy po to tylko, żeby po wyborach dorwać się do władzy i realizować TYLKO swój sposób na Polskę. Wolność, pluralizm, wolność słowa powinny służyć temu, że owszem są różne poglądy, różne partie - ale jesteśmy i tak jedną nacją jednym narodem. I niezależnie od tego kto aktualnie rządzi - zawsze robimy "burzę mózgów", przedstawiamy każdy pomysł - choćby wydawał się najbardziej absurdalny. A potem wybieramy z tej burzy pomysłów te najlepsze. Nie dla aktualnie rządzących. Nie dla opozycji. Wybieramy te najlepsze dla... Polski i Polaków. Ale tak chyba w tym kraju nigdy nie będzie... Ocknąć się z zacietrzewienia - jest o wiele trudniej, niż się wciąż wykłócać o swoje racje...
encelados2020-05-17 10:47
00
Nie ma słów by wyrazić to co się stało z ,,trójką". Zawłaszczono stacją, której słuchałem od 1974 roku. Jakimi trzeba być ludźmi by dać się tak upodlić i zmanipulować , stać się tak odrażającymi w swoim działaniu na rzec ,,pjk" (tak z małej litery, bo mały to człowiek ale wielki jak hitler) , być perfidnym a wszystko to za dobrą (dojną) zmianom.Czekam na minusy od hejterów pisiorów.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marek Niedźwiecki po 35 latach pracy odchodzi z Trójki, stację krytykują muzycy
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (183)
WASZE KOMENTARZE
Mój tata miał powiedzenie : pluć się chce. To brak szacunku dla wszystkich, od słuchaczy przez dziennikarzy do muzyków. Dokąd zmierzają ludzie / dyrektorzy / podejmujący takie decyzje? Na co liczą i co chcą zbudować? Dziś rewelacyjnie udaje się im zniechęcać ludzi do mediów publicznych.
Z LP3 byłem od samego początku, od pierwszego notowania. Nawet za PRL-u nie było czegoś takiego. Pojedyncze utwory czy konkretni wykonawcy byli wtedy zakazani (mam na myśli np. Maanam) - ale nikt wtedy nie ingerował w żadne notowanie LP3 ani nie unieważnił żadnego z tamtych notowań LP3.
Gdy patrzę na to wszystko, to przychodzi mi na myśl bardziej ogólny wniosek. Ten utwór Kazika nie powinien być grany w żadnej radiowej stacji bo żadna to "kultura". Więcej: ten utwór w ogóle nie powinien powstać. Dlatego, że to co było dla Kazika inspiracją - nie powinno się w ogóle wydarzyć!
Wszystko to tylko obnaża słabość nas wszystkich. Bez wyjątku! Polacy to najbardziej waleczny naród na świecie. W czasach II Wojny Światowej walczyliśmy przeciwko hitlerowskiemu nazizmowi. Wszędzie. Jedni pod Lenino, drudzy pod Monte Cassino. Ale i jedni i drudzy przeciwko zewnętrznemu wrogowi. W czasach PRL-u wszyscy buntowaliśmy się przeciwko narzuconej nam "przyjaźni z bratnim narodem radzieckim" i wszyscy zjednoczeni walczyliśmy. O wolną Polskę. W 1989 roku zwyciężyliśmy! Pokonaliśmy zewnętrznych wrogów!
Tymczasem Ktoś bardzo nam bliski już wcześniej mówił nam: "pamiętajcie - wolność jest dla ludzi mądrych". Niestety - nie wzięliśmy sobie tego do serca. Nasza nieprzemożna konieczność "wymachiwania szabelką" wzięła górę nad logiką. Z braku zewnętrznego wroga - zaczęliśmy dla kurażu i dla zasady walczyć... sami ze sobą. Bo waleczność wszak jest w naszych genach zapisana. I będziemy to robić dalej, będziemy dalej trwać w tym oślim uporze, w tym baranim pędzie. Aż osłabimy i ośmieszymy Polskę do tego stopnia, że znów ktoś inny to wykorzysta. I znów pojawi się zewnętrzny wróg, wróg wspólny dla wszystkich. Historia uczy jednego: że jeszcze nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Przecież wolność, demokracja, pluralizm, wolność słowa i poglądów nie powinna polegać na tym, że Polacy dzielą się na partie, frakcje, odłamy po to tylko, żeby po wyborach dorwać się do władzy i realizować TYLKO swój sposób na Polskę.
Wolność, pluralizm, wolność słowa powinny służyć temu, że owszem są różne poglądy, różne partie - ale jesteśmy i tak jedną nacją jednym narodem. I niezależnie od tego kto aktualnie rządzi - zawsze robimy "burzę mózgów", przedstawiamy każdy pomysł - choćby wydawał się najbardziej absurdalny. A potem wybieramy z tej burzy pomysłów te najlepsze. Nie dla aktualnie rządzących. Nie dla opozycji. Wybieramy te najlepsze dla... Polski i Polaków.
Ale tak chyba w tym kraju nigdy nie będzie...
Ocknąć się z zacietrzewienia - jest o wiele trudniej, niż się wciąż wykłócać o swoje racje...
Nie ma słów by wyrazić to co się stało z ,,trójką". Zawłaszczono stacją, której słuchałem od 1974 roku. Jakimi trzeba być ludźmi by dać się tak upodlić i zmanipulować , stać się tak odrażającymi w swoim działaniu na rzec ,,pjk" (tak z małej litery, bo mały to człowiek ale wielki jak hitler) , być perfidnym a wszystko to za dobrą (dojną) zmianom.Czekam na minusy od hejterów pisiorów.