PIS demoluje Trójkę - to fakt. Faktem jest również to, że Trójka jest na równi pochyłej od czasów Smolaro-Laskowskich, czyli od początku XXI w. Na chwilę wróciła do radia autorskiego za czasów Skowrońskiego. Później wróciła na tory komercjalizacji, ale marketingowo był budowany wizerunek radia misyjnego i rynkowego. Generalnie od kilkunastu lat jest komercjalizowana w mniej lub bardziej zawoalowany sposób, szczególnie w obszarze muzycznym. PISiory nie zdają sobie sprawy z tego, że nigdy nie będą mieć takiej władzy nad mediami jak 3 globalne korporacje fonograficzne ;-) To one mają większy wpływ na treść mediów niż redaktorzy-politruki. Politdesant na redakcje publicystyki nie jest w stanie dorównać redakcjom muzycznym. Skala przeginania pały w promocjach płyt i muzyków jest poza zasięgiem przeginaczy pały ds. kreowania alternatywnej rzeczywistości politycznej. Wytwórnie trzęsą mediami i żaden rząd tego nie zmieni, również dlatego, że nie chce tego zmieniać.
Policy of truth2016-12-02 22:27
00
2016, tak masz rację, warto o nich pamiętać. To elita polskiego dziennikarstwa. Precz z ekstremizmem spod znaku "GW" czy TVN.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marek Niedźwiecki: nigdy nie było tak źle na Myśliwieckiej, jak grać, co mówić?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (191)
WASZE KOMENTARZE
PIS demoluje Trójkę - to fakt. Faktem jest również to, że Trójka jest na równi pochyłej od czasów Smolaro-Laskowskich, czyli od początku XXI w. Na chwilę wróciła do radia autorskiego za czasów Skowrońskiego. Później wróciła na tory komercjalizacji, ale marketingowo był budowany wizerunek radia misyjnego i rynkowego.
Generalnie od kilkunastu lat jest komercjalizowana w mniej lub bardziej zawoalowany sposób, szczególnie w obszarze muzycznym. PISiory nie zdają sobie sprawy z tego, że nigdy nie będą mieć takiej władzy nad mediami jak 3 globalne korporacje fonograficzne ;-) To one mają większy wpływ na treść mediów niż redaktorzy-politruki. Politdesant na redakcje publicystyki nie jest w stanie dorównać redakcjom muzycznym. Skala przeginania pały w promocjach płyt i muzyków jest poza zasięgiem przeginaczy pały ds. kreowania alternatywnej rzeczywistości politycznej. Wytwórnie trzęsą mediami i żaden rząd tego nie zmieni, również dlatego, że nie chce tego zmieniać.
2016, tak masz rację, warto o nich pamiętać. To elita polskiego dziennikarstwa. Precz z ekstremizmem spod znaku "GW" czy TVN.
TW Bera może sobie już iść do zlotych przebojów