Od niedawna z dużym zainteresowaniem odlądam codzienną debatę. Pani redaktor Gozdyra świetnie prowadzi program, charyzma, profesjonalizm i URODA pozwala jej ,,ustawiać" polityków nawet tych z pierwszej ligi. Z rozpędu włączyłem w sobotę DEBATĘ TYGODNIA i zobaczyłem starszego, ględzącego Pana. Pan Markiewicz moralizatorskim tonem tłumaczy widzom swoje nieomylne prawdy a nieco młodszy klakier pomaga mu pouczać widownie jak ma postrzegać świat. Wytrzymałem 5 minut.
Jack2024-03-24 12:27
10
Od niedawna z dużym zainteresowaniem odlądam codzienną debatę. Pani redaktor Gozdyra świetnie prowadzi program, charyzma, profesjonalizm i URODA pozwala jej ,,ustawiać" polityków nawet tych z pierwszej ligi. Z rozpędu włączyłem w sobotę DEBATĘ TYGODNIA i zobaczyłem starszego, ględzącego Pana. Pan Markiewicz moralizatorskim tonem tłumaczy widzom swoje nieomylne prawdy a nieco młodszy klakier pomaga mu pouczać widownie jak ma postrzegać świat. Wytrzymałem 5 minut.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marek Markiewicz przejął prowadzenie „Debaty tygodnia” w Polsat News. Co z Grzegorzem Jankowskim?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Od niedawna z dużym zainteresowaniem odlądam codzienną debatę. Pani redaktor Gozdyra świetnie prowadzi program, charyzma, profesjonalizm i URODA pozwala jej ,,ustawiać" polityków nawet tych z pierwszej ligi. Z rozpędu włączyłem w sobotę DEBATĘ TYGODNIA i zobaczyłem starszego, ględzącego Pana. Pan Markiewicz moralizatorskim tonem tłumaczy widzom swoje nieomylne prawdy a nieco młodszy klakier pomaga mu pouczać widownie jak ma postrzegać świat. Wytrzymałem 5 minut.
Od niedawna z dużym zainteresowaniem odlądam codzienną debatę. Pani redaktor Gozdyra świetnie prowadzi program, charyzma, profesjonalizm i URODA pozwala jej ,,ustawiać" polityków nawet tych z pierwszej ligi. Z rozpędu włączyłem w sobotę DEBATĘ TYGODNIA i zobaczyłem starszego, ględzącego Pana. Pan Markiewicz moralizatorskim tonem tłumaczy widzom swoje nieomylne prawdy a nieco młodszy klakier pomaga mu pouczać widownie jak ma postrzegać świat. Wytrzymałem 5 minut.