Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Marek Król: Lis zeszmacił „Wprost”, Kisiel odbierze nagrodę Paradowskiej
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (48)
WASZE KOMENTARZE
W początkach "Wprost" prenumerowałem. Było świetnym tygodnikiem, dopóki... Król się nie zeszmacił i zaprzedał duszę diabłom spod znaku PiS. Od wtedy to rozmaite gzy i dziennikarskie muchy zaczęły się zlatywać do gównianego szmatławca i po dziś dzień usiłują w nim grzebać. Lis tylko usiłował wyciągnąć z kloaki ten tygodnik, ale zbyt wszystko dokoła śmierdziało i znowu zalatuje. Tfu!
Czytałam "Wprost" od pierwszych ukazujących się numerów, drukowanych na gazetowym papierze, w gazetowych kolorach (czerwień i czerń). Człowiekiem, który zeszmacił "Wprost" jest towarzysz sekretarz Król (ponoć Rycerz, czy coś w tym guście), który doznał psychotycznego olśnienia i pomieszało mu się w głowie dokumentnie. Różnie różni naprawiali swoje "błedy i wypaczenia", ale żeby aż tak się sponiewierać? Nieładnie towarzyszu, w Wielkim Poście czas na modły, umartwianie, a nie plucie jadem.
to WPROST odbiera mowę! Jak ludzie podobno jakoś wykształceni mogą pleść takie androny.Ten przecież komuch z górnej półki nagle bajdurzy o niebie,nieprofesjonalizmie Lisa.A kto wyciągnął z dna zafajdane "Wprost"?