Może gdzieś indziej podniesie poziom. Trójka obniża poziom i stała się PiSowską tubą. Niestety TokFM również nie jest starą wersją, coraz więcej "swoich" wybranych. Niektórzy mają jeszcze wiedzę, charyzmę to przynajmniej coś wnoszą. Niestety sporo z nich jest nijakich i ślepo zapatrzonych w swoich idoli, guru, taka wersja tego co sami krytykują tylko w drugą stronę. Tok coraz bardziej komercyjny, nijaki, odchodzi coraz bardziej od starych zalet, a wprowadza coraz mniej wartościowych rzeczy, szkoda.
X2017-10-10 13:46
00
Kiedy nudziarz metz??
Kierownik ds. playlisty i SMSów oraz jego funfela od wywiadów z gwiazdami i riserczem okładek magazynów modowych (z tęsknotą wspominająca czasy, gdy wytwórnie sponsorowały dziennikarzom muzycznym pobyty w pięciogwiazdkowych hotelach) przetrwają jeszcze wiele dyrekcji, w myśl zasady: umarł król, niech żyje król. Pewniaki w zespole tworzącym komercyjne radio, bo przecież to radio już dawno jest bardziej komercyjne niż misyjne...
Never2017-10-10 16:58
00
Wielka szkoda. Niestety decydenci radiowi dalej szkodzą....
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Marcin Gutowski rozstał się z radiową Trójką
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (19)
WASZE KOMENTARZE
Może gdzieś indziej podniesie poziom. Trójka obniża poziom i stała się PiSowską tubą. Niestety TokFM również nie jest starą wersją, coraz więcej "swoich" wybranych. Niektórzy mają jeszcze wiedzę, charyzmę to przynajmniej coś wnoszą. Niestety sporo z nich jest nijakich i ślepo zapatrzonych w swoich idoli, guru, taka wersja tego co sami krytykują tylko w drugą stronę. Tok coraz bardziej komercyjny, nijaki, odchodzi coraz bardziej od starych zalet, a wprowadza coraz mniej wartościowych rzeczy, szkoda.
Kierownik ds. playlisty i SMSów oraz jego funfela od wywiadów z gwiazdami i riserczem okładek magazynów modowych (z tęsknotą wspominająca czasy, gdy wytwórnie sponsorowały dziennikarzom muzycznym pobyty w pięciogwiazdkowych hotelach) przetrwają jeszcze wiele dyrekcji, w myśl zasady: umarł król, niech żyje król. Pewniaki w zespole tworzącym komercyjne radio, bo przecież to radio już dawno jest bardziej komercyjne niż misyjne...
Wielka szkoda. Niestety decydenci radiowi dalej szkodzą....