Problem w tym, że ROstyle&life bez Różeny Opalińskiej nie jest już RO...Jej osobowość tworzyła ten magazyn a teraz...- nie znam nowej redaktor naczelnej i problem w tym, że chyba nikt jej nie zna. To jest troche tak jak K MAG nie istniałby bez Mikołaja Komara...powodzenia ale sukcesu nie wróże.

Muszę zgodzić się z opinią Pani Agnieszki...magazyn RO bez RO czyli Różeny Opalińskiej nie ma racji bytu...Ta dziewczyna tworzyła swój niepowtarzalny styl i jej stylem jest ten magazyn. Kompletne nieporozumienie, że Pani Różena już tym nie kieruje;-( Maja wybacz ale to nie jest miejsce dla Ciebie...

Jak naczelną może być ktoś kto nie potrafi pisać, a jak już pisze i poleca (np. Kmagu) to tylko to co dostaje w prezencie...