Odpaliłem sobie wczoraj z ciekawości TVP Info (siedzę w domu i mam tylko naziemną). Przez cały dzień "atak" na Ogórek był numerem jeden w każdej godzinie. 20-minutowe materiały o "ataku", dziennikarze z prawicowych gazet, zaprzyjaźnieni naukowcy, reporterzy przez komendą policji. Skala relacji co najmniej jak po ataku na WTC. I przez ten cały dzień próbowałem wypatrzeć ten atak? Bo jedyny materiał, powtarzany w kółko to kilka minut filmiku gdzie Ogórek jedzie czerwonym samochodem i nie może przejechać. Ludzie krzyczą kłamczucha itp. ale przyznam, że ostatnio doznałem większego ataku jak mi pies na nogę nadepnął. Fake newsem tego nazwać nie można ale to co PiS z tym robi to w sumie elegancji przykład propagandy i manipulacji. A to, że wszystkie media zaczęły za to przepraszać, oburzać się itd. pokazuje tylko, że Kurski jest skuteczny w tym co robi. Bo następnym razem ktoś w autobusie potrąci Ogórek albo spojrzy jej krzywo w oczy i PiS wprowadzi godzinę policyjną.

melon mateusz odgrzewa kotlet...

Dziennikarka? Od kiedy dziennikarki mają w życiorysie kandydowanie na urząd prezydenta RP? Polska zbliża się do krajów trzeciego świata. Piękne standardy prawicowe.