No proszę. W kraju pisowskiej równości wobec prawa bicie i opluwanie w wykonaniu faszystów jest przez prokuraturę nazywane "wyrażaniem niezadowolenia", a funkcjonariusze reżimu mogą liczyć ze strony policji i prokuratury na specjalne traktowanie.

Tylko tyle ? No i mamy jak działają sądy w Polsce to śmiechu warte .W sumie ciekawe jak by te osoby by się czuły jak by ich otoczyli narodowcy albo kibole i by ich tak samo wyzywali i obrazali.

dla uspokojenia mogliby dostać po 200 godzin prac społecznych w hospicjum do wykonania w 3 m-ce...