Cyfryzacja Radia mogłaby się zacząć nawet dzisiaj tylko największym problemem jest system poboru opłat które mamy najwyższe na świecie.
PZA2013-06-18 09:04
00
Plusy ujemne. Kto z entuzjastów "cyfryzacji " postawi swój osobisty majątek na to, że dramatyczne rozdrobnienie oferty radiofonicznej na ok. 40 ogólnopolskich programów nie załamie jej obecnego charakteru, roli medium towarzyszącego posiadającego twarz, osobowość, umożliwiającego identyfikację słuchaczom, i tym samym jakości, tej poza technicznej ?
Jakie są korzyści dla samej radiofonii poza możliwością samorelalizacji niszowej grupy entuzjastów wynikną z cyfryzacji i namnożenia oferty - liczby programów radiofonicznych?
Kto straci, kto zapłaci a kto na tym zarobi : licencje technologiczne stosowane w DAB+ ( raczej na pewno Niemcy za algorytmy kodowania źródłowego,) , produkcja odbiorników DAB+(?) , złomowanie milionów odbiorników UKF, przyrost klientów usług operatorskich w polskiej radiofonii ( i przychodów i tym samym sumarycznych kosztów emisji zwiększonej liczby programów ? ! mimo tańszych jednostkowych tu zyskają zagraniczne fundusze inwestycyjne - tj, Emitel Sp. z o.o.)
Czy oferta radiofoniczna, związana z aktywnością lokalnych środowisk, małych ojczyzn zyska możliwości rozwoju, czy przeciwnie, przeszło 200 rozgłośni radiowych nadających lokalnie ZNIKNĄ ?
552013-06-18 10:08
00
bardzo odwazne w kroki w kierunku zbacia tego medium. w naszych warunkach rynkowych raczej nie wytrzyma ewolucji.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Łuszczewski: Cyfryzacja radia nie ruszy bez wsparcia państwa
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Cyfryzacja Radia mogłaby się zacząć nawet dzisiaj tylko największym problemem jest system poboru opłat które mamy najwyższe na świecie.
Plusy ujemne.
Kto z entuzjastów "cyfryzacji " postawi swój osobisty majątek na to, że dramatyczne rozdrobnienie oferty radiofonicznej na ok. 40 ogólnopolskich programów nie załamie jej obecnego charakteru, roli medium towarzyszącego posiadającego twarz, osobowość, umożliwiającego identyfikację słuchaczom, i tym samym jakości, tej poza technicznej ?
Jakie są korzyści dla samej radiofonii poza możliwością samorelalizacji niszowej grupy entuzjastów wynikną z cyfryzacji i namnożenia oferty - liczby programów radiofonicznych?
Kto straci, kto zapłaci a kto na tym zarobi : licencje technologiczne stosowane w DAB+ ( raczej na pewno Niemcy za algorytmy kodowania źródłowego,) , produkcja odbiorników DAB+(?) , złomowanie milionów odbiorników UKF, przyrost klientów usług operatorskich w polskiej radiofonii ( i przychodów i tym samym sumarycznych kosztów emisji zwiększonej liczby programów ? ! mimo tańszych jednostkowych tu zyskają zagraniczne fundusze inwestycyjne - tj, Emitel Sp. z o.o.)
Czy oferta radiofoniczna, związana z aktywnością lokalnych środowisk, małych ojczyzn zyska możliwości rozwoju, czy przeciwnie, przeszło 200 rozgłośni radiowych nadających lokalnie ZNIKNĄ ?
bardzo odwazne w kroki w kierunku zbacia tego medium. w naszych warunkach rynkowych raczej nie wytrzyma ewolucji.