Od Glinkowskiego wara. Nie należy nikogo z RMF chwalić publicznie bo może to być niedźwiedzia przysługa. Nie znam tej trójki. Ale zastąpić Świądra to będzie sztuka. Jego odejście a także Kowalewskiego, wydłuża ciąg rezygnacji wartościowych ludzi z pracy w RMF. Dynamiczny rozwój rmf24.pl? Szefowie na kopcu biorą się do tego, jak pies do jeża. Powodzenia.
Kopiec Kreta2013-03-12 06:36
00
Pracowałem z Piotrem Glinkowskim, to wrażliwy, pomocny gość. Jest bardzo pracowity a do tego bardzo koleżeński, co w tej robocie jest bardzo rzadkim zjawiskiem, wręcz niespotykanym. Drugim a w zasadzie pierwszym przed Glinkowskim( Piotr się nie obrazi) jest Marcin Buczek- ikona polskiej radiofonii na Śląsku, najstarszy i najbardziej pracowity facet w RMF-ie, pracując przy jego boku można śmiało powiedzieć, że pracowało się z dziennikarzem przez duże D.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Łuczkowska, Jadach i Berent w RMF FM
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Od Glinkowskiego wara. Nie należy nikogo z RMF chwalić publicznie bo może to być niedźwiedzia przysługa. Nie znam tej trójki. Ale zastąpić Świądra to będzie sztuka. Jego odejście a także Kowalewskiego, wydłuża ciąg rezygnacji wartościowych ludzi z pracy w RMF. Dynamiczny rozwój rmf24.pl? Szefowie na kopcu biorą się do tego, jak pies do jeża. Powodzenia.
Pracowałem z Piotrem Glinkowskim, to wrażliwy, pomocny gość. Jest bardzo pracowity a do tego bardzo koleżeński, co w tej robocie jest bardzo rzadkim zjawiskiem, wręcz niespotykanym. Drugim a w zasadzie pierwszym przed Glinkowskim( Piotr się nie obrazi) jest Marcin Buczek- ikona polskiej radiofonii na Śląsku, najstarszy i najbardziej pracowity facet w RMF-ie, pracując przy jego boku można śmiało powiedzieć, że pracowało się z dziennikarzem przez duże D.