Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
LPP o wpływie koronawirusa: łańcuch dostaw niezagrożony, znaczący spadek sprzedaży
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Jeszcze może wystąpicie z petycja do rządu o specjalną dotację z tytułu koronawirusa ? Miliardy złotych zarobione przez lata , miliardy wypompowane na rachunki zagranicznych spółek a 2 tygodnie przerwy w sprzedaży nazywają tragedią, dramatem i ogólnym końcem świata i w ogóle chyba trzeba chyba zwołać zebranie rady nadzorczej w trybie pilnym . Co mają powiedzieć sklepikarze handlujący na 80mkw? Taka firma ma takie zapasy zarówno towarowe jak i finansowe, które pozwolą jej "przeżyć" nie dwa ale dwadzieścia dwa tygodnie w bezruchu, więc nie świrujcie tam w LPP o tragizmie i dramacie sytuacji bo w Polsce są tysiące innych podmiotów, które bardziej od was dostaną w 4 litery
Sprzedaż na pewno im spadnie, ale dziki ecommerce nie będzie to spadek bardzo bolesny. Decyzje z przeszłości mogą im uratować ten rok.
Pomyśl ilu pracownikom muszą wypłacić pensje, dodatkowo opłata czynszy i koszt powstania ubrań, których sprzeda się mniej, a rozumna osoba domyśla się, że sytuacja nie potrwa dwa tygodnie. Z resztą nie widzę tuta nigdzie w wypowiedzi ani płaczu ani dramatyzowania.