Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
LOT kupuje niemieckie linie Condor, zachowa ich władze i markę. „Ryzyko biznesowe, szanse marketingowe”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (31)
WASZE KOMENTARZE
Nie róbcie burzy , bo nie ma z czego. Jak sobie przypomnicie, to kilka lat temu była taka sytuacja, że LOT miał być sprzedany, bo tak naprawdę korzystał na tym,że jest linia państwowa. A tymczasem teraz jest w stanie przejąć tak dużą niemiecka linię
a ile straciliśmy na przejęciu rafinerii na Litwie, bo pplk kazał ją kupić?
stwierdzam tylko fakty, że państwo w tej sytuacji pomogło.
Obniżka opłat na posiadaną tamta flotę wynosiła ok 35 mln rocznie, teraz ma 2 więcej.
Spółki córki zostały zakupione przez państwowe podmioty. Eurolot zlikwidowano z minus 280 mln na koncie, podobnie zlikwidowano z długiem kilka innych spółek. LOT dostaje też setki mln za leasing rządowi samolotów, mimo, że ten od jakiegoś czasu ma już swoje. Na koniec utworzono PGL by sprzedane spółki znowu do struktury włączyć i dorzucono 2,5mld PLN. W Nordice też ostatnio wpuszczają spore koszty a tego jest więcej.
Nie, nie marudzę, tylko jest sporo linii, które w tych warunkach funkcjonuje i jest zyskowne więc wydaje się, że LOT przy tak wielkiej pomocy powinien mieć 100 nowych samolotów.
Condora kupiliśmy sobie zatem MY a nie LOT, gdyż my za to płacimy.
Jednakowoż jakby nie było ich rozwój cieszy, tylko to nie zasługa firmy a kreatywnej księgowości