Lord? Z czyjego nadania? Nie znam człowieka...

Mówmy głośno swój sprzeciw tego typu chorym zjawiskom jak tzw. Lord... Od takich zdemoralizowanych osobników trzeba chronić swoje dzieci.Tego typu czynniki maja zły wpływ na rozwój i emocje.Tego typu filmiki nie uczą empatii wręcz przeciwnie nastawiaja do wrogości i do chciwości pieniądza. Nikt nie rzuca kamień, ale reaguje na tak rażące zjawiska naruszające moralną jak i społeczną sferę. Pisząc ten komentarz daję jawny przekaż i chcę chronić moje dzieci przed takimi zjawiskami jak to.

Droga autorko artykułu, niespełna miesiąc temu byłam na warsztatach (nota bene doskonałych!) dotyczących zagrożeń w sieci dla dzieci. W top 10 analizowanych przykładów znalazł się "bohater" Pani artykułu Lord Kruszwil. I tylko dlatego ten artykuł mnie zainteresował... Znam jego "twórczość" i pisanie artykułu na jego temat, który zachęca do wejścia na jego stronę uważam za bardzo głęboko niemoralne. Nie wiem kim Pani jest, ale załączam Pani nazwisko - w jednym szeregu z Lordem Kruszwilem, Gochą i innymi tego typu "osobami" - do spisu wyszukiwań zakazanych w przeglądarce moich dzieci. Trzeba być kompletnym idiotą, żeby "wysmażyć" taki artykuł w ogólnodostępnych mediach. A i redakcja, która Panią zatrudnia powinna się głęboko zastanowić nad tym co robi... Jeśli nie zdaje sobie Pani sprawy z tego, o ci mi chodzi, to proszę przyjąć do wiadomości, że zachęca Pani na wejście na stronę youtubera, którego demoralizujace działanie na dzieci nawet 7-10 letnie (to jego najszerszy krąg odbiorców) spowodowało, że fachowcy od zagrożeń w sieci ostrzegają przed nim. Jego hasłem przewodnim jest "prestiż" i szkoli dzieciaki jak kupić sobie przyjaciół (w jego języku : sługusów), jak traktować dzieciaki chodzące w niemarkowych ciuchach, jak się wypiąc na "nieprestiżoeych rodziców" i zdobyć kasę na "prestiżowe" gadżety. Brawo! Życzę Pani - osobie jak mniemam dorosķej - nieco lepszych idoli.