a to branża medialna nie wie, że w stanach obcokrajowiec lub obca firma może mieć tylko aż do 20% w mediach działających w stanach bezpośrednio i niebezpośrednio do 25%? To ci wolność słowa i sygnał dla inwestorów.....

Branża medialna nie zna nad Wisła pojęcia "wiarygodność" w związku z czym przeszła do porządku dziennego nad ujawnieniem sześcioletniej praktyki Piotra K. i podobnie jak on ma grubo za uszami, na co dzień zaś blatuje się z władzą, daje się popisowo przez nią manipulować, goni za newsem a czytelnika, widza i słuchacza traktuje tylko jako reklamobiorcę.

Historia zna wiele przypadków w wielu państwach w kiedy politycy różnego szczebla dla własych przyszłych korzyści się ześwinili