Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Stanowski tłumaczy odejście z Kanału Sportowego. "Po co pracować z kimś, kto mnie nienawidzi?"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (39)
WASZE KOMENTARZE
Plosze pani, a Tomek sie przezywa.
To sie musialo tak skonczyc. Borek nigdy nie byl na 100% w tym projekcie.
"Ten odcinek to była jedna wielka beka z debaty wyborczej w TVP. Śmianie się z Rachonia i zadawanych pytań"
to jest właśnie ten cały obiektywizm Stanowskiego. gdy złapie się go za rękę przy wspieraniu PiS to krzyczy "ale ja przecież kiedyś parodiowałem "Wiadomości" z Mazurkiem!!!". no, tylko z Wiadomości TVP to się śmieją wszyscy, więc jego "beka" z programów TVP wcale nie oznacza, że nie jest on po stronie PiS.