Wreszcie prawda o oglądalności zaboli. Od lat o tym pisałem. Prosty przykład sprzed chwili. Coś leci w TV, od czasu do czasu spojrzę, żona gotuje obiad, córka lipi się na coś w telefonie, syn jeszcze z popijawy nie wrócił... i program w TV oglądają wg badań cztery osoby, a realnie żadna!
mike2024-02-18 12:35
2410
kolejny tydzien i kolejne newsy o stanowskim. To nie może być przypadek. Inne serwisy tak często i w takich ilościach o nim nie piszą. Cixha współpraca, marketing szeptany?
bnh2024-02-18 12:39
104
Wreszcie prawda o oglądalności zaboli. Od lat o tym pisałem. Prosty przykład sprzed chwili. Coś leci w TV, od czasu do czasu spojrzę, żona gotuje obiad, córka lipi się na coś w telefonie, syn jeszcze z popijawy nie wrócił... i program w TV oglądają wg badań cztery osoby, a realnie żadna!
Stanowski chwali się milionem odtworzeń jakiegoś tam filmu, a faktycznie każde z nich to mogła być minuta albo pół. Zresztą nikt mógł nie oglądać, bo żona gotowała obiad, a mąż grzebał w telefonie i nie zauważył, że na telewizorze przeleciało pięć kolejnych programów Kanału Zero na Youtube z funkcją autoodtwarzania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Krzysztof Stanowski krytycznie o badaniach oglądalności tv. „Obraża inteligencję reklamodawców”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (64)
WASZE KOMENTARZE
Wreszcie prawda o oglądalności zaboli. Od lat o tym pisałem. Prosty przykład sprzed chwili. Coś leci w TV, od czasu do czasu spojrzę, żona gotuje obiad, córka lipi się na coś w telefonie, syn jeszcze z popijawy nie wrócił... i program w TV oglądają wg badań cztery osoby, a realnie żadna!
kolejny tydzien i kolejne newsy o stanowskim. To nie może być przypadek. Inne serwisy tak często i w takich ilościach o nim nie piszą.
Cixha współpraca, marketing szeptany?
Stanowski chwali się milionem odtworzeń jakiegoś tam filmu, a faktycznie każde z nich to mogła być minuta albo pół. Zresztą nikt mógł nie oglądać, bo żona gotowała obiad, a mąż grzebał w telefonie i nie zauważył, że na telewizorze przeleciało pięć kolejnych programów Kanału Zero na Youtube z funkcją autoodtwarzania.