Niech jeszcze zacznie walkę z filtrami upiększającymi na IG.
Media społecznościowe to nie encyklopedia, szukanie w nich prawdy to dość dziecinne podejście rzeczywistości.
A kto sprawdził, czy Stanowski sprawdził rzetelnie wszystkie źródła? Dlaczego on ma być jedynym wiarygodnym?
Można się tak kopać w nieskończoność.

i błagam nie róbcie ze Stanowskiego nagle gwiazdy dziennikarstwa śledczego, trzeba mieć trochę szacunku do samego siebie.

Patrząc na dowody Stanowskiego, to Janoszek wszystkich tych "dziennikarzy" ośmieszyła. Grała w filmie? Grała. Miał premierę w Cannes? Miał. A, że to nie ten festiwal - no kto by to sprawdził. Łykali to jak pelikany, a potem poszło i mogła wymyślać co chciała. Nikoś Dyzma naszych czasów. Ostatni materiał Stana bardziej uderza w to towarzystwo niż Janoszek. Idealne ucieleśnienie "człowiek znany z tego, że jest znany".