Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Krzysztof Kruszewski: Rynek badawczy będzie za kilka lat wyglądał zupełnie inaczej niż dziś
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
Skwitować te intelektualne manipulacje można prosto;
1. opinia mas nie odnosi sie do żadnych wartościa żadania mas zawsze sa nieograniczone,
2. poprzez doskonalenie, UPRZEMYSŁOWIENIE metod badawczych daramatycznie maleje rola intelektu (opinii autotytetu) w rozwoju cywilizacji ( nadchodzi komunizm drzwiami od kuchni)
3. po trzecie neuromarketing jest przereklamowany, gdyż zachowania jednostek często ( całe szczęście!) nie przekładają się na zachowanae zbiorowości ( która się żądzi własnymi, antyintelektualnymi prawami )
Wniosek; tego roadzaju działanośc powinna być tak samo pod wieloma różnymi względami kontrolowana, nadzorowana ( społecznie, instytucjonalnie) jak rozpowszechnianie czy inne masowe wykorzystywania środków komunikacji elektronicznej. Sama rzetelność metodyczna to niezwukle za mało. Kto, zaczyją kasę, w jakim prywatnym celu robi wiwisekcje społecznego organizam..... to wymaga regulacji i ochrony przed az proszacymi sie naduzyciami ( czego przeykładów, szkodliwości nie służącej ludziom askrzetnie służącej biznesowi, polityce aż nadto)
"jednym z najciekawszych i najczęściej dyskutowanych kierunków rozwoju branży badawczej jest technologia neuroscience. - Neuroscience mówi, jak wnioskować o tym, co człowiek myśli i co odczuwa nie na podstawie świadomie udzielonych przez niego wypowiedzi, lecz dzięki pomiarowi czysto biologicznych wskaźników pracy ludzkiego ciała: analizie napięć mięśni, pracy mózgu, tembru głosu, ruchów gałki ocznej, czy ilości i składu chemicznego wydzielanego potu. W roku 2010 i 2011 sporo wysiłku poświęciliśmy na badania nad falami mózgowymi i ich pomiarem w celu określenia poziomu zaangażowania intelektualnego oraz emocjonalnego widzów reklam telewizyjnych" - brr aż zimno się robi na takie wzmianki. Mam nadzieję, że człowiek jest bardziej skomplikowaną istotą rozumną niż wydaje się badaczom. Moim zdaniem to ślepa uliczka, w której zabrnięcie wieszczę takim projektom.
Pan Krzysztof Kruszewski - syn PRLowskiego ministra. Przypadek? :) Kadra badawcza III RP to wielu ludzi z podobnymi korzeniami. Synalek niby z ojcem się nie zgadza, ale jednak wprost nie potępia.