Gdyby K. Czabański chciał zachować twarz, to powinien podać się do dymisji, przyznając, że jego "pomysły" co nowej formuły działania mediów publicznych i sposobu ich finansowania to była czysta fantazja, takie sobie bajdurzenie pod publikę, obliczone na usprawiedliwienie skoku na te media. Te "pomysły" nie miały żadnego osadzenia w naszej rzeczywistości formalno-prawnej i dlatego nie było szans na ich wdrożenie. Każdy średnio rozwinięty człowiek może pleść dyrdymały, które lud będzie połykał jak bocian żaby. Jednak kiedy trzeba te mrzonki ubrać w koszulkę prawną, to zaczynają się schody. Media należy zreformować, ale z głową. Tyle, że ta ekipa tego nie jest w stanie udźwignąć. Ponadto, prawdziwa reforma pozbawiłaby obecnie rządzących wpływu na ster. I tu właśnie występuje obiektywna sprzeczność interesów. Panie i panowie władza, albo rybka, albo akwarium.

Jeszcze postscriptum. Denerwują mnie te ciągłe narzekania na utrzymywanie mediów publicznych przez polskie społeczeństwo. A kto ma je finansować, obywatele Słowacji, a może Etiopii lub Kostaryki ? Przecież to polskie media, kreatorzy i propagatorzy kultury, rozrywki itd. A media prywatne to utrzymują ich właściciele z własnych pieniędzy ? Może mają maszynki do drukowania dolarów bądź euro ? Powiecie, żyją przecież z reklam ! A za reklamy to kto płaci, jak nie konsumenci towarów i usług. Toć koszty zakupu czasu reklamowego wliczane są w ceny produktów. To jest podstawa ekonomii na poziomie gimnazjum. Nie wiem, czy to głupota, czy zła wola. MEDIA PUBLICZNE TO DOBRO OGÓLNONARODOWE - to jest dla mnie dogmat !

KOD-ować ten chłam! wtedy będziecie mieli media tylko dla wielbicieli - ja do nich nie należę ...za tegoroczny WOŚP - powinniście oddać kasę za to że wasze dzieci były w inkubatorze za pieniądze zebrane przez p.Owsiaka.
Złodzieje!