KOMENTARZE (27)
Ojciec kilkadziesiąt lat donosił na SB, syn w PZPR m.in. podczas marca 68. Niezłe szambo.
SE - krynica mądrości, a Czabański ostatni sprawiedliwy. Jak w każdej rewolucji w końcu zaczyna ona pożerać własne dzieci.
Ale co jest paszkwilem? Nie miał tatusia gnidki?
Krzysztof Czabański o tekście „Super Expressu”: to haniebny paszkwil, nie jestem resortowym dzieckiem
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (27)
WASZE KOMENTARZE
Ojciec kilkadziesiąt lat donosił na SB, syn w PZPR m.in. podczas marca 68. Niezłe szambo.
SE - krynica mądrości, a Czabański ostatni sprawiedliwy. Jak w każdej rewolucji w końcu zaczyna ona pożerać własne dzieci.
Ale co jest paszkwilem? Nie miał tatusia gnidki?