Prawilki mają ból pośladków, bo co drugi polityk prawicy ma na koncie rozwód, oraz żyje z pogardą patrząc na potrzebujących (walka z Owsiakiem).

niektórzy są tak potrzebujący że zawsze nimi będą. kwestia granicy. nie ile potrzeba tylko ile się da. Owsiaka tak nachalnie wylansowaliście że aż nie tak trudno z nim walczyć. wpisuje się doskonale w pewien nurt. popularny.... trudniej z tym co robi.
akurat widziałam szpitale. miałam taką przyjemność. albo się rozliczymy albo się nie widzimy. dyskusja z tym panem na tym się kończy a raczej powinna. to nie jest kwestia wiary. jedynie przyzwoitości.
pytanie której prawic? tej z lewej czy z prawej.

jesteśmy w biblijnym klimacie więc mamy wdowi grosz i mamy Owsiaka. wolna wola. może nie taka wolna. bardzo przemyślana strategia. takie fajowe z serduszkiem się pokazywać. może to ci potrzebujący wspierają potrzebujących, nie tak jak ci co mają. nie pomyślałeś? nie mieszaj się do polityki. taka wdowa nie zrozumie uwierz mi.
upolityczniasz sprzęt. tak mieszacie że wolę wam nie pomagać. wam czyli aktualnej opozycji. zobaczę co z tego wyjdzie.