Jak można nazywać kogokolwiek monstrum. Przecież to brak kultury. Pawłowicz wyraziła swoje zdanie w sposób w jaki uznała to za stosowne. Z jej perspektywy "marsz szmat" był nieprzyzwoity i do takiej opinii ma prawo. Po to ją zaproszono do TVN 24 żeby wypowiedziała SWOJE zdanie. Wydawcy programu dobrze wiedzieli, że posłanka ma barwną osobowość i po to ją zaprosili. Życzyli sobie jej zdania, takiego jakie zostało przedstawione. TVN 24 rozpowszechniła tę wypowiedź. Skoro Pawłowicz szczuje kogokolwiek, to po co tvn to rozpowszechnia i puszcza to nawet kilka dni później. Znakomite przedstawienie, nie rozumiem tylko, dlaczego ktoś za wyrażenie własnego zdania jest nazywany "monstrum"? Szmaty o których mówiła Pawłowicz same się nazwały szmatami i ta pani(pawłowicz) nikogo według mnie, nie obraziła.

Znam taki wyraz co na ku.... się zaczyna.Czy to rodzina?

tvn24 prowokuje to widac slychac i czuc