Dziwna sprawa. Skoro wiedzieli, że właścicielem TVNu jest firma słup bez pracowników, to jakim cudem przyznawali TVNowi koncesje na nadawanie programów?? Przy okazji okazała się ile, dla Discovery, jest wart TVN.

bo platforma jeszcze im wszystko klepnęła przed wyborami.

Hahahaha! Wolne media kierowane przez spółkę-słup w firmie bez żadnego pracownika... Śmiechu warte! To, że są luki w prawie (statut TVN i KRRiT mówią o nieprzekraczalnym udziale 49% organów spoza określonych stref, a i tak wymyślili jak to prosto obejść) to jedna sprawa. Wiadomo jednak, że to nie powinno mieć miejsca. To, że jeśli chce się te luki załatać, wybucha wielka burza, że łamana jest w ten sposób wolność słowa, konstytucja, swoboda gospodarcza, itd., a unijne osobistości - rzecznicy, ambasadorzy, ba, nawet RPO - wypowiadają się w tej sprawie i brną, nie widząc w tym żadnego problemu, że prawo jest obchodzone - to się nadaje na komedię Barei :)

No właśnie - oprócz Wiadomości w TVP wszyscy milczą o słupie TVN na lotnisku z 0 zatrudnionymi.