Programy w publicznej ciotce bliskie dna. Rozrywka - popłuczyny po prywatnych stacjach, holenderskie ramoty, do tego robione kompletnie bez bigla, teleturnieje ustawiane z zerową treścią. Seriale dla kucht. Aaaa, no i lotto. W tym wszystkim układowe towarzystwo od hazardu.

Jak chcą to niech ściągają od kablówek i satelitarnych, nie mam zamiaru dwa razy płacić...A tzw. pozwolenie na odbiór niech sobie w d..pę wsadzą . Może mam jeszcze płacić ze oddycham...

Wyrejestruję telewizor, bo tylko reklamy na wszystkich kanałach albo obsceniczne zdjęcia, promocja zboczeńców i wszelkich dewiantów moralnych /rozmowy w toku/, filmy seryjne do znudzenia, programy polityczne pod rządzących. Beznadzieja!A wiadomości mogę obejrzeć w internecie. Telewizja zeszła na"psy". Szkoda pieniędzy! żeby jeszcze dorabiać bogatych.