Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
KRRiT przeprowadzi konkursy na 8 częstotliwości radiowych
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Prawdziwe radio skończyło się w Polsce w latach 90-tych. Teraz tylko rozdrabnianie rynku i uruchamianie szaf grających młocących techno w różnych Pierdziszewicach Wielkich. Za tzw. komuny było tylko kilkanaście nadajników dużej mocy i jakoś się żyło. Polska radiofonia to kolos na glinianych nogach. Wykaz serwisu Radiopolska ma już ponad 1000 pozycji - po co to i komu?
Rozbawiło mnie stwierdzenie że w DAB+ jest gorszy dźwięk niż na FM. No nie ludzie jak tak dalej pójdzie to zaraz ktoś palnie że telewizja analogowa była lepsza niż DVB-T.
A tak prawdę mówiąc jeśli chodzi o zasięg i jakość to warto sprawdzić w dużych miastach. Tutaj stacje na FM nawet te o dużej mocy potrafią "zaszumieć" a w DAB-ie pięknie grają. DAB+ może nie jest najnowsze ale nikt na razie nie wymyślił lepszego rozwiązania a internet to jest tylko uzupełnienie.
Jest jeszcze wartościowych lokalnych rozgłośni zostało. M.in. Muzyczne Radio z Jeleniej Góry (znakomity zasięg techniczny na FM i w DAB, bogata ramówka, wzorowa lokalność i ciekawe audycje autorskie), Radio Centrum z Kalisza (też spory zasięg i ciekawy repertuar muzyczny), Radio Weekend z Chojnic, Radio Radom, Radio Kujawy z Włocławka, Radio Kolor z Warszawy oraz wiele ciekawych rozgłośni diecezjalnych o bardziej uniwersalnym brzmieniu (Radio Doxa z Opola, Emaus z Poznania, KRDP Płock, RDN Małopolska). Można w nich znaleźć sporo informacji z regionu, ciekawe audycje, reportaże i różnorodną, miłą dla ucha muzykę bez „skrajnie kontrowersyjnych” gatunków (disco polo, ciężki rap itd). W większości regionów można znaleźć takie rozgłośnie i na pewno są to ciekawsze i o wiele bogatsze, różnorodne i wartościowe do słuchania opcje niż „trzyliterowe” rozgłośnie ogólnopolskie, które już chyba niczym nie są w stanie zaskoczyć słuchacza ani urozmaicić oferty programowej. Wystarczy się dobrze rozejrzeć po skali, zainwestować w lepszą antenę i cieszyć się słuchaniem radia, które w jakimś stopniu przypomina dawne, złote czasy radiofonii.