Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Posłanka PO zostanie szefową KRRiT? "To wcale nie jest taka dobra fucha"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (40)
WASZE KOMENTARZE
Z koncentracją mediów w stolicy pokazuje Polska, że tkwi w PRL-u. Przykład z Niemiec: ARD w Monachium, ZDF w Moguncji, RTL w Kolonii, ProSiebenSat.1 Media nadal w Unterföhring (powiat Monachium), arte w Strasburgu, n-tv w Kolonii, tagesschau24 w Hamburgu i WELT w Berlinie. W Holandii nie Haga albo Amsterdam a Hilversum. SRF posiada gstudia w Zurych, Bern i Bazylei.
Dlaczego ktoś na zrezygnować z pracy z lepszym wynagrodzeniem, aby służyć państwu na stanowisku na którym nikt się długo nie utrzymuje. Możliwość kształtowania rynku jest mała, bo ustawa RTV powstaje w Sejmie. W Sejmie masz gwarancję na zatrudnienie na cztery lata w KRRiT na rok. Możliwość kariery w Brukseli dla tej Pani jest równa zero, bo już inni przewodniczący odpowiedników KRRiT w Europie budują swoją pozycję i to przez wiele lat, bo mogą robić to przez 8 lat.
Przecież Maciej Świrski ma fuchę w Reducie Dobrego Imienia i jako szczur biurowy (.com) próbuje się dostać kanalizacją do samego szefa ZDF, aby u niego w biurze protestować. Zaplecze PiS potrafiło Kaczorowi opowiadać co wszystko zrobią, ale nie potrafili zablokować TVN24 i TOK FM. Koncesje wydali z zgrzytem zębów, ale bez wyboru.