Który to już raz ludzie z dwójki mówią o swoim programie czy serialu, że jest bardzo dobry? A jednak ludzie nie chcą tego oglądać. Ten wasz "bardzo dobry" serial niestety tym razem nie zdał egzaminu. Był nudny jak diabli. Jakbyście z tych dziesięciu odcinków zrobili cztery konkretne, wtedy może byłby to rzeczywiście dobry serial... A tak to za dużo "obyczajowości", za bardzo rozwinięty wątek Natalii, podobnie żony Wiktora, jeden cały odcinek poświęcony pogrzebowi, jakby nie można ograniczyć do niezbędnego minimum, wszystko jakieś takie rozwleczone i ślamazarne... Szkoda, naprawdę szkoda...
XXXX2015-06-16 01:51
00
Endemol to firma, która nie ma analogu mózgu. To zawsze był ich ból czy tam bul.
Fr2015-06-16 04:45
00
Ktoś uparcie wmawia nam,że to było dobry serial.Nie był dobry i magia Kuleszy tu nie podziałała.Scenariusz jakiś taki nierealny,ordynarny język,ledwie słyszalni aktorzy.A te odcinki,które reżyserowała Kasia Adamik były porażająco złe.Podobnie zresztą było z Watahą...Sympatyczna i niegłuia z niej dziewczyna,ale do reżyserki to naprawdę długa droga.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
„Krew z krwi” straciła połowę widowni. TVP2 przegrała z konkurencją
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
Który to już raz ludzie z dwójki mówią o swoim programie czy serialu, że jest bardzo dobry? A jednak ludzie nie chcą tego oglądać. Ten wasz "bardzo dobry" serial niestety tym razem nie zdał egzaminu. Był nudny jak diabli. Jakbyście z tych dziesięciu odcinków zrobili cztery konkretne, wtedy może byłby to rzeczywiście dobry serial... A tak to za dużo "obyczajowości", za bardzo rozwinięty wątek Natalii, podobnie żony Wiktora, jeden cały odcinek poświęcony pogrzebowi, jakby nie można ograniczyć do niezbędnego minimum, wszystko jakieś takie rozwleczone i ślamazarne... Szkoda, naprawdę szkoda...
Endemol to firma, która nie ma analogu mózgu. To zawsze był ich ból czy tam bul.
Ktoś uparcie wmawia nam,że to było dobry serial.Nie był dobry i magia Kuleszy tu nie podziałała.Scenariusz jakiś taki nierealny,ordynarny język,ledwie słyszalni aktorzy.A te odcinki,które reżyserowała Kasia Adamik były porażająco złe.Podobnie zresztą było z Watahą...Sympatyczna i niegłuia z niej dziewczyna,ale do reżyserki to naprawdę długa droga.