Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
2600 osób ze smartfonami Krajowego Instytutu Mediów. Wyniki na przełomie roku
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Byłem tym wybrańcem. Zostałem wylosowany przez KIM. Zaproponowali mi udział w badaniu i smartfona, który miał stać się moją własnością po zakończeniu. Dostałem umowę do podpisu. A tam warunki, że przez większość doby nie wolno wyłączać ani wylogowywać się z sieci.
Trzeba też mieć stale włączoną lokalizację. To ostatnie przeważyło. Podziękowałem. Pewnie tak też zrobili wszyscy ludzie świadomi. Więc teraz pytanie - jaki jest przekrój społeczeństwa wg biorących udział w badaniach? Jaka jest wiarygodność tych badań?
Wiarygodność wszystkich tych badań jest uzgodniona pomiędzy stacjami i agencjami reklamowymi. Inaczej agencje reklamowe musiałby wymyślić coś nowego. Myślisz, że im się to chce? Rynek działa dobrze i wszyscy czerpią zyski.
Przy takiej liczbie uczestników badania niewiele się dowiemy.
Układ skonstruowany przez media komercyjne może spać spokojnie.
Szansa na przełom w badaniach jest w tej chwili minimalna.