Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
„Korona królów” w Japonii, a „Drogi wolności” w Grecji i Słowenii
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Należy dodac, że w Japonii bedzie to pokazywał lokalny kanał komediowy.
W paśmie 2-4 am.
Można się śmiać, ale swoją drogą to TVP na tym serialu nieźle zyska. Prawa są sprzedawane zwykle w cenie uzależnionej od liczebności widzów w danym kraju, a Japończyków jest ponad 120 mln. (dla porównania nas jest 37 mln, Czechów 10 mln)
Owszem nie jest to USA, Chiny czy Indie, ale zawsze coś.