Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Koniec współpracy Janusza Majcherka z radiową Dwójką. „Są granice kompromisu”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (15)
WASZE KOMENTARZE
Gottesmann i wszystko jasne...
Gottesman już w Rzeczpospolitej zaczął chodzić na pisowskim pasku. Potem robił to samo w radiowej Jedynce i PR 24. Jest konsekwentny.
Przeciez to nie pierwszy raz gdy dwójka - a raczej jej szefowie- cenzują audycje.... W 2015 roku dyrektor Dwójki zadecydował , ze przestawienie reżyserowane przez Pawła Łysaka "Czterech spiacych" jest tak merytorycznie słąbe, że nie zasługuje na zaszczyt bycia przedstawionym w tak szacownym programie. Decydent oznajmił wówczas, ze tak długo pracuje w Polskim Radiu, że jest w stanie wartość takiego przedstawienia ocenić. Może czas zmienić Dwójkowego decydenta? Obecna Dwójka jest: nie do słuchania.... Nuda, nuda, nuda nuda, jak mawiał inż. Mamoń. Słuchalem Dwójki ( już nie), ale nie kojarzę decydnta Gottesmana. Rozumiem,że to ktoś z nadania? Rozumiem, ze to ktoś , kto tyle lat....,że wie lepiej?????