Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Sieci kablowe i platformy cyfrowe na szczytowym poziomie. Nadchodzą lata spadków
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (5)
WASZE KOMENTARZE
Zobaczcie, co stało się z hiszpańską platformą Movistar na satelicie - tam kilkanaście kanałów HD przełączono z powrotem na SD i poprzenoszono, by redukować pojemności. Tak wygląda koniec. Powolny ale jednak.
W Polsce ponad 250 linearnych kanałów polskojęzycznych (we wszystkich kablówkach i platformach), z czego ze 230 nadaje reklamy non stop tysiącami codziennie. Płacenie za nic.
Polskie platformy od kilku lat są w kryzysie: pozbywanie się transponderów, redukcja bitrate kanałów, brak znaczących nowości programowych (zamiast tego psucie klonami tego samego lub zapchajdziurami od Winnickiego), coraz gorsze dekodery (patrz niesławny DualBox+), pozbywanie się dekoderów z dyskiem czy rezygnacja z usług takich jak Multiroom Premium (dekoder dodatkowy ma dostęp do nagrań dekodera głównego).
Kanały pod względem merytorycznym i technicznym nie są w stanie konkurować z serwisami VOD (jakość obrazu 4K, HDR, DolbyAtmos, wybór ścieżki audio i napisów). Zamiast tego powtórki z reklamami w mydlanym pseudoHD.