Ludzie mają już dość seriali o rozwodach. Nie ma innych tematów?

Dodajmy, że serial Lulu jest na rosyjskiej licencji. To tak a propos sankcji

Już dawno minęły czasu, jak Polsat robił dobre seriale. Odkąd za seriale wzięli się ludzie, którzy produkują paradokumenty typu ,,Trudne sprawy", widać totalną zapaść twórczą. Ale czego się spodziewać po prowincjonalnej telewizji, pisanej z małej litery, i do tego ujednoliconej idiotyczną kulką w paski na wszystkich swoich kanałów, z równie denną wstawką muzyczną z pianina i dźwiękiem ugryzionej kości z kreskówek Hanna-Barbera.